rekrutacja

Rekruterski przewodnik o niewstydzeniu

Ostatnio na zajęciach ze studentami rozmawialiśmy o rozmowie rekrutacyjnej, pytaniach, jakie padają w trakcie, ale też o rekruterach. To nie był pierwszy raz, kiedy sypię głowę popiołem i zwyczajnie się wstydzę, bo ocena działań rekruterów nadal pozostawia wiele do życzenia, a przecież tyle się mówi i pisze o dobrych praktykach. To może ja dodam swoje trzy grosze.

7 godzin rekrutacji

Kiedy ponad rok temu zmieniałam pracę, czułam podekscytowanie. To była przemyślana decyzja, którą po tych blisko 13 miesiącach mogę nazwać strzałem w dziesiątkę. Wiele się nauczyłam, jeszcze więcej przede mną. Z rumieńcami na twarzy dzielę się tym, jak wróciłam na właściwe zawodowe tory.